wtorek, 31 stycznia 2012

% STRADIVARIUS %

Hej. 
Wczoraj wybrałam się na zakupy. Miałam kupić tylko kozaczki dla mojej córki ale jak każda kobieta nie mogłam przejść obojętnie koło wyprzedaży! W ten oto sposób kilka nowych rzeczy zapełniło moją szafę. To już końcówki wyprzedaży i w sumie wszystko wykupione ale w Stradivariusie znalazłam coś dla siebie.

1. Biała koszula, i tak ją miałam kupić ;)


2. Brązowy sweterek ze złotą nitką! Przepiękny. Tylko ma guziczki z masy perłowej, obawiam się że mogą one nie być wytrzymałe:)




 3. Akcesoria- naszyjnik przeceniony z 49zł na 9,99. Od dawna mi się taki marzył i teraz postanowiłam go kupić, Kokarda za 9,99 oraz branzoletka za 9,99 





Kupiłam jeszcze różową koszulę ale przez przypadek usunęłam zdjęcia! (Gapa ze mnie!!) Jutro pokaże ją Wam w Outficie. 
Życzę Wam miłego dnia! Pochwalcie się swoimi zdobyczami z wyprzedaży.

niedziela, 29 stycznia 2012

OPI

Hej,
Dzisiaj tak jak obiecałam wcześniej post o lakierach. Na pierwszy ogień rzuciłam lakiery firmy OPI, dlatego, że są to moje najlepsze lakiery jakie w tej chwili posiadam.
 Szczerze Wam powiem, że te lakiery nie należą do tanich. Bo np. ten środkowy w kolorze pudrowego różu kupiłam jakiś czas temu w Douglasie i kosztował 49 zł.Jednak w ogóle nie żałuje tej decyzji. Wcześniej w internecie czytałam bardzo różne opinie tych lakierów. Było sporo negatywnych, ale ja uważam że jeśli macie takie możliwości finansowe to najlepiej sprawdzić je osobiście. Bo ja jestem bardzo zadowolona z efektu. Bardzo dobrze się aplikują na paznokcie, schną w ok 5 minut i co najważniejsze nie odpryskują, nie ścierają się na końcach paznokci i u mnie doskonały efekt utrzymuje się na paznokciu przez 6-7 dni!
Zafascynowana lakierem postanowiłam że chcę wypróbować inne kolory. Zaczęłam szukać w Internecie i trafiłam na stronę, gdzie sprzedają je za 42 zł i mają bardzo dużo promocji (lakiery już od 25zł). Jak to każda kobieta, która kocha promocję kupiłam sobie dwa lakiery i doliczając koszt przesyłki i tak sporo zaoszczędziłam. Jeśli któraś z Was jest zainteresowana kupnem tych lakierów i chciałaby sprawdzić jakie kolory są w promocji na tej stronie to dajcie znać, podam Wam link ;). Tylko z tej strony opłaca się kupić od razu większą liczbę lakierów bo koszt przesyłki wynosi 18 zł, ale możecie umówić się z koleżankami i zrobić zamówienie grupowe:)

A teraz przejdę do szczegółów. Przygotowałam dla Was kilka zdjęć aby w jak najlepszy sposób pokazać Wam efekty.
1. O.P.I Malaysian Mist nr NL P62 (Douglas 49 zł)

 piękny pudrowy róż, na żywo o wiele ładniejszy. Tu nałożyłam dwie warstwy lakieru.

2. O.P.I Bling Dynasty nr NL H41 (25 zł)


 złoty z połyskującymi drobinkami. W tym przypadku nałożyłam dwie warstwy lakieru, ale jedna warstwa też jest OK tyle, że mniej efektowna.

3. O.P.I Shorts Story nr NL B86 (29 zł) 

Mój ulubiony:) dwie warstwy lakieru, z jedną też jest OK ale ja wolę jak ten kolor jest mocno wyrazisty.

Z czystym sumieniem mogę polecić lakiery OPI ;) Jeśli macie jakieś doświadczenia z OPI napiszcie w komentarzach, chętnie poczytam Wasze opinie!:)

A ja wracam do mojej herbaty z miodem i cytryną, Enjoy ;)

wtorek, 24 stycznia 2012

Nail colour

Hej Kochani,
Dzisiaj chciałam tylko wrzucić Wam zdjęcie- zapowiedź posta, który pojawi się niebawem.


Tak prezentuje się moja obecna kolekcja lakierów do paznokci. Ostatnio robiłam porządki i wszystkie stare, wysuszone lakiery wyrzuciłam.
W następnych kilku postach spróbuje przedstawić Wam krótką recenzję tych, które ja sama stosuje.
Poznajecie te marki? Jesteście w stanie je mi wymienić? ;) a może używanie tych samych co ja?

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Jak dbać o paznokcie?

Hej, dzisiejszy temat notki to paznokcie. Chyba każda z nas marzy o pięknych, zadbanych, długich i nie łamiących się paznokciach. Ja dziś pokaże Wam kosmetyki, które stosuje do paznokci. Powiem Wam szczerze, że możecie na tym bazować ale oczywiście nie ma mowy o zdrowych paznokciach jeśli nie ma zdrowej diety! U mnie jest z tym różnie, dlatego moje paznokcie w dalszym ciągu czasem się łamią ale myślę, że są w o wiele lepszej kondycji niż jakiś czas temu.

Zacznę od tego, że ok 2 lat temu kupiłam Serum Lovely z witaminą C i wapniem. Jest to serum wzmacniające paznokieć i zawiera kompleks wyciągów z wiśni egzotycznej. Powiem Wam szczerze, że jestem bardzo zadowolona, to dzięki niemu moje paznokcie odżyły. Dużą zaletą jest to, że po rozprowadzeniu serum na paznokciach wystarczy odczekać i ono się po prostu wchłania w paznokieć! Super sprawa!

Drugim specyfikiem Lovely, które używam jest Odżywka z jedwabiem, ma niby ona przeciwdziałać łamanie i przebarwianie się paznokci, czy tak jest- nie jestem do końca przekonana. Po rozprowadzeniu na paznokciach odżywka wysycha zostawiając lekki połysk.

Od jakiegoś czasu używam również balsamu do paznokci w sztyfcie z firmy Oriflame. Ma on za zadania odbudować stan paznokcia. Jestem dość sceptycznie nastawiona do tego typu wynalazków w sztyftach. Raczej kiepsko się rozprowadza oraz moim zdaniem nie jest skuteczny.

Ostatnim kosmetykiem, który znajduje się w mojej szafie do pielęgnacji paznokci jest zwykła oliwka dla dzieci (obecnie Bambino) Raz na jakiś czas nawilżam swoje paznokcie takową odżywką szczególnie na noc.
Poniżej wstawię dla Was zdjęcia opisanych produktów. Cena każdej z tych rzeczy nie przekracza 10 zł.
Pamiętajcie jednak aby Wasze paznokcie miały szansę odpocząć od lakierów do paznokci. Czyli dajcie im luz co jakiś czas (np. na noc) i nie malujcie ich. Ja miałam taki okres w życiu, że moje paznokcie cały czas były pomalowane lakierem. Przy każdym zmyciu lakieru, nakładałam odżywkę i ponownie lakier... Nie wyszło mi to na dobre.

1. Serum wzmacniające (dostępne w Rossmanie)


 2. Odżywka z jedwabiem (Rossman)
A tak prezentują się pędzelki tych kosmetyków
3. Balsam do paznokci (Oriflame)


a Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na piękne paznokcie?? Jeśli tak to proszę o zostawienie wiadomości jak to robicie. Będę bardzo wdzięczna! Do zobaczenia niebawem!! Buziaki

niedziela, 8 stycznia 2012

Sweaters and jewelery

Hej,
Witam Was kochani. Miło mi, że podczas mojej dość długiej nieobecności dostałam od Was kilka maili. Przepraszam za moją długą nieobecność- teraz już powracam i postaram się nadrobić zaległości.

Przechodzę od razu do konkretów.
Już jakiś czas temu przygotowałam kilka zdjęć i dzisiaj je Wam pokaże.

I. Sweterek Tally Weijl, roz. S, cena: 99,90 PLN
Jest on dość długi, bo sięga mi do uda, wykonany z bardzo przyjemnego i ciepłego materiału. Jedyną wadą może być to, że jest on grubo pleciony i ma takie dość duże dziurki, ale wystarczy coś pod niego ubrać i jest w nim naprawdę ciepło. Nie miałam go na sobie zbyt wiele razy bo pogoda nas rozpieszcza plusowymi temperaturami, więc noszę cieńsze rzeczy.
Prezentuje się on następująco.


II Sweterek Tally Weijl, ceny szczerze mówiąc nie pamiętam ale w granicach 99-120PLN
Ten Kardigan to strzał w 10! Jest również bardzo miły w dotyku i dobrze się nosi.. Mega ciepły! Na chłodne dni idealny. I ma przepiękny kolor brzoswinki, nie wiem czy to widać na zdjęciach, prezentuje się on tak:
III Sweterek H&M w kolorze beżu, kupiłam go w zeszłym sezonie dlatego nie pamiętam ile kosztował ale podejrzewam, że ok 70-90PLN (jeśli macie taki albo orientujecie się ile kosztował to możecie śmiało pisać)
Powiem Wam szczerze, że bardzo go lubię. Nie wiem czy to widać na zdjęciu ale na prawdę noszę go bardzo często i dużo już przeżył ;). Można go nosić rozpięty pod szyją jak widać na zdjęciu (ja wolę właśnie tak) lub zrobić z niego golf.


IV Biżu! Branzoletka oraz pierścionek kupiłam w New Yorker
Bracelet niecałe 50 PLN, ring niecałe 20 PLN




 Pozdrawiam Was gorąco, miłego niedzielnego wieczoru.