Cześć Kochane!
Dziś post trochę inny niż zwykle ale też nic nowego, bo kiedyś już jakiś przepis pojawił się na blogu. Przygotowując dzisiejszy obiad postanowiłam pstryknąć kilka zdjęć z nadzieją, że zainspiruje to Was do zrobienia czegoś równie pysznego.
Mowa o cannelloni. Mój wariant to cannelloni z mięsem mielonym i pomidorami.
Składniki:
- Mięso mielone
- Mała cebula
- Pomidory w puszce
- makaron cannelloni
- Sos pomidorowy
- Ser tarty
- Oregano, bazylia lub inne przyprawy wg uznania
- Łyżka margaryny
- Łyżka mąki
- Pół szklanki mleka
Ja wybrałam sobie w ramach sosu pomidorowego Knor Spaghetti Napoli bo akurat takie miałam w domu ale możecie sos zrobić same:)
I zaczynamy od posiekania cebuli, wymieszania jej z mięsem ja jeszcze do tego dodaję jajko oraz troszeczkę bułki tartej. Następnie wszystko smażymy na odrobinie oleju.
Do usmażonego mięsa dodajemy puszkę pomidorów oraz zioła. Wszystko mieszamy i dusimy pod przykryciem (ja to wszystko robię na "oko"- tak ok 10-15 minut).
Następnie przygotowany farsz odstawiamy do wystygnięcia. Możemy sobie zrobić w tym czasie sos pomidorowy, aby również trochę przestygł.
Następny etap to przygotowanie sosu beszamelowego. Topimy łyżkę margaryny, dodajemy do niej łyżkę mąki (cały czas mieszamy), następnie powoli dolewamy mleko, cały czas mieszając. Mieszamy aż sos zgęstnieje.
Naczynie żaroodporne najlepiej wysmarować margaryną, na spód wylewamy nasz beszamel. A następnie faszerujemy nasz makaron przygotowanym mięsem z pomidorami (farsz musi być zimny).
Układamy warstwę makaronu, następnie polewamy sosem pomidorowym i posypujemy odrobiną sera tartego.
I takimi warstwami układamy do samej góry. Czyli na to kolejne rurki makaronowe, sos i ser.
Najlepiej wybrać naczynie żaroodporne prostokątne lub kwadratowe wtedy lepiej makaron się układa, ja mam tylko takie owalne, ale również sobie jakoś poradziłam!:)
Tak przygotowane danie należy od razu włożyć do piekarnika (dlatego najlepiej rozgrzać go wcześniej)
Piekarnik : 200 stopni
Czas pieczenia: 35 minut
Po upływie czasu możemy cieszyć się smacznym obiadem. Zapach unosi się w całym mieszkaniu. Na samo wspomnienie o tym daniu cieknie mi ślinka.
SMACZNEGO!!!!!!!!!!!!
PS. Dodałam nowe kosmetyki do zakładki wymiana, jeśli ktoś jest zainteresowany wymianą to zapraszam TUTAJ
PS. Dodałam nowe kosmetyki do zakładki wymiana, jeśli ktoś jest zainteresowany wymianą to zapraszam TUTAJ
pyyysznie wygląda, może kiedyś sie skuszę i zrobię rodzince niespodzinakę:))
OdpowiedzUsuńkupiłam też ostatnio canelloni :) jeszcze dla niego przepisu nie wymyśliłam ale chciałam jakoś nieszablonowo go zrobić! zobaczymy :D
OdpowiedzUsuńJadłam to, pyszne jest ;D
OdpowiedzUsuńja tu taka głodna a tu takie pyszności pojawiają sie przed oczami :(
OdpowiedzUsuńja też nie raz robię canelloni :) muszę spróbować wersję ze szpinakiem ponoć jest pyszna :)
mniam :D jeszcze nigdy nie jadłam ale po tym wpisie na pewno zrobię takie danie :)
OdpowiedzUsuńco prawda jadłam tylko raz, ale cholernie mi smakowało to danie :) uwielbiam makarony, pobyt we Włoszech na tydzień był rajem dla mojego podniebienia :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, uwielbiam dania z mięsem mielonym
OdpowiedzUsuńaż zgłodniałam
OdpowiedzUsuńA ja cannelloni robię z naleśników jak nie mam makaronu :)
OdpowiedzUsuńAjjj jadłabym! Danie godne Masterchefa!: D
OdpowiedzUsuńmm smakowite :)
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie :)!
OdpowiedzUsuńmm wygląda smakowicie ;D
OdpowiedzUsuńJak byliśmy kiedyś u znajomych rodziców w odwiedzinach to właśnie takim czymś zostaliśmy poczęstowani - pychotka ♥
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi apetytu, bo to moja ulubiona potrawa :D
OdpowiedzUsuńCzas spróbować ! nigdy nie robiła, a kocham wszystko co z makaronem związane, prócz sałatek makaronowych :P
OdpowiedzUsuńo matko ja proszę o więcej takich przepisów , proste szybkie , bo mi się juz pomysły kończą na te obiady w kółko to samo- u mnie w Niedziele canelloni na obiad:):)
OdpowiedzUsuńOk;) mistrzem kuchni nie jestem więc zawsze wybieram bardzo proste dania;)
Usuńnapewno wyprobuje....szybko i latwo...to opcja ktora lubie najbardzej:)
OdpowiedzUsuńmmm jakie pysznosci:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na KONKURS:) do wygrania TOREBKA;)
http://vixen1990.blogspot.com
mmmmm narobiłaś mi teraz ochoty na jedzonko :P kiedyś wypróbuję Twój przepis, bo jeszcze nigdy nie robiłam tego cuda ;)
OdpowiedzUsuńale pyszności! wypróbuję ten przepis na bank! ;)
OdpowiedzUsuńMyyy pycha!!
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie kiedyś taki makaron ale nie wiedziałam co z nim zrobić. Teraz już wiem ;)
OdpowiedzUsuńJa kocham po prostu cannelloni.
OdpowiedzUsuńTeraz narobiłaś mi na nie smaka ;)
Pozdrawiam i zapraszam
oj jak smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmmm ale smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńmniaaam
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedys coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńMmm pyszności :)
Oooo Cannelloni! Też kiedys robiłam pierwszy raz i nie do końca mi wyszło, bo makaron był na brzegach twardy (może za długo trzymała, albo za krótko) troszkę się zraziłam, ale to co było jadalne było pyszne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://justmystyle89.blogspot.com/