niedziela, 14 lipca 2013

Marion SPA

Hej Kochane.

Czasem każda z nas ma ochotę na domowe spa, relaks, odprężenie. Nawilżająco- odżywczą maskę do twarzy dostałam od firmy Marion do testów. W końcu nadszedł ten czas, kiedy mogłam sobie zafundować tą przyjemność. 




Maska jest w formie płatu, który nakładamy na oczyszczoną twarz co bardzo mi się spodobało. Ostatnio męczą mnie niektóre maseczki, które należy z twarzy zmywać bo nie zawsze jest to takie łatwe :).


Producent pisze tak:




Używać należy ją tak:



Co ja o niej sądzę?

-na pewno jej największym plusem jest to, że na prawdę przy jej stosowaniu czuć lekkie chłodzenie na twarzy, do tego można się bardzo zrelaksować.

- na prawdę nawilża!

-kolejnym dużym plusem jest jej łatwa aplikacja, wystarczy nałożyć płat na buzie i nie trzeba bawić się w równomierne smarowanie twarzy jak w przypadku standardowych maseczek.

-łatwo ją z twarzy usunąć, nie brudząc się przy tym.

- zapach maski jest dość mocny, intensywny ale przyjemny.


Minusów nie zauważyłam :)

Cena ok 3,50zł

Tutaj możecie sprawdzić całą ofertę z serii Marion Spa, wybór jest na prawdę ogromny. Ja na pewno skuszę się jeszcze na nie jeden kosmetyk z tej serii.

POLECAM

A Wy używałyście już tej maski? Jeśli tak to czekam na Wasze opinie. A może miałyście styczność z pozostałymi kosmetykami Marion SPA. Piszcie.

BUZIAKI 

11 komentarzy:

  1. ja lubię płukankę octową Marion i jedwab na końcówki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plukanke octowo chce kupic od pól roku ale chyba bite jest mi dane ;)

      Usuń
  2. nie używałam jeszcze tej maseczki ale muszę wypróbować:) pozdrawiam obsewuję

    OdpowiedzUsuń
  3. w takim razie koniecznie musze wyprobowac ta maske ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Takiej jeszcze nie uzywalam :) ale zachecasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też miałam tą maseczkę, jest bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam tak złe doswiadczenie z maseczkami, że nie będę już testowała ani jednej :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej nie używałam, ale ogólnie maski w płacie uwielbiam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A które dokładnie polecasz? Bo ja chce spróbować więcej;)

      Usuń
  8. Ooo nie miałam jeszcze takich maseczek, muszę w końcu wypróbować. Na pewno nakładanie i zdejmowanie jest łatwiejsze i szybsze niż przy zwykłych maseczkach ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odwiedzam wszystkie Wasze blogi!:)